Michalici

Ciężka praca zakończona oczekiwanym efektem.

22-11-2019

facebook twitter
Remont kościoła już został ukończony, a na fejsbukowej stronie parafii byliście z nim bardziej na bieżąco. Tutaj zbieramy dla was krótkie relacje z dalszych prac w kościele parafialnym w jeden news.

Gdy poniżej tekstu ujrzycie galerię zdjęć, to są one ułożone w tej samej kolejności, co wzmianki w niniejszym tekscie.

W tak zwanym międzyczasie na placu przykościelnym pojawiły się płytki kamienne, które ozdobią nową posadzkę w naszym kościele.

Jeden z dni remontu upłynął nam przy świście wyrzucanego pod ciśnieniem piasku. Metodą piaskowania oczyszczone zostały drzwi wejściowe i krata wewnętrzna. Po nałożeniu nowej warstwy farby będą wspaniale zdobić wejście do kościoła.

Tego samego dnia - po tygodniowym wysiłku osoby, która nieodpłatnie pracuje dla naszej parafii - zakończono odnawianie/odświeżanie/odratowywanie (każde określenie bardzo pasuje) frontowej części ogrodzenia kościoła. Na zdjęciach chwalimy się efektami, i dla porównania są też zdjęcia tragicznego stanu dotychczasowego ogrodzenia. Polecamy się waszym ofiarom duchowym i materialnym.

Prace przy ogrodzeniu kościoła były kontynuowane aż do momentu, gdy całość została odratowana. Przy okazji uwidaczniały się kolejne dowody fatalnego stanu dotychczasowego.

Natomiast w budynku kościoła – podczas trwających prac – zamontowano rusztowania, z których pracownicy naprawiali pęknięcia sufitu i malowali.

Po około trzech tygodniach rusztowania już są usunięte, a na ścianach widnieje nowe malowanie. Na powrót pojawiają się kinkiety.

Gdy tylko zakończono prace związane z malowaniem ścian i nie tylko, oraz po wytrwałym oczekiwaniu na dostępność fachowców w końcu ruszyło i postępowało układanie posadzki kamiennej.

Po ułożeniu całej posadzki pozostało jeszcze tylko fugowanie i wielkimi krokami zbliżało się.... sprzątanie po remoncie i wnoszenie sprzętów.

Na kilka dni przed powrotem do naszej parafialnej świątyni, a było to dnia 22 września, zaczęliśmy transport do wnętrza kościoła ławek i pozostałych wielkogabarytowych sprzętów. Zrobiło się

... jak przy sercu Zbawiciela i Jego Matki

Potem jeszcze ogrom pracy niewidzialnej gołym okiem i koniec.